olscy koszykarze zgodnie z planem rozpoczęli turniej kwalifikacyjny o awans do igrzysk w Tokio. We wtorkowym meczu pokonali w Kownie reprezentację Angoli 83:64 (24:19, 19:12, 19:14, 21:19) i znacznie przybliżyli się do gry w półfinale. Teraz będzie już tylko trudniej. W czwartek rywalami biało-czerwonych będą mistrzowie Europy. Transmisja spotkania w TVP Sport oraz online.
W turnieju olimpijskim w Tokio 2020 wystąpi 12 reprezentacji. Znanych jest już ośmiu uczestników. Na koniec tygodnia poznamy czterech pozostałych. Wyłonią ich turnieje kwalifikacyjne. Tylko zwycięzcy wywalczą awans.
Jeden z turniejów zaczął się we wtorek w Kownie. Gra w nim sześć zespołów, w dwóch grupach. Dwie najlepsze ekipy wywalczą awans do półfinałów. Dlatego tak ważne było starcie z Angolą.
Chociaż rywal wystąpił na ostatnich mistrzostwach świata, to reprezentacja Polski była wyraźnym faworytem tego starcia. Zespół Mike’a Taylora przygotowując się do tej imprezy rozegrał sześć spotkań, z których wygrał trzy.
I od początku było widać, że przebieg wtorkowego meczu będzie pod dyktando biało-czerwonych. Na parkiecie pełno było Aleksandra Balcerowskiego. A.J. Slaughter zaczął trafiać za trzy i nasi zawodnicy stworzyli sobie sporą przewagę.
Angolczycy nie zamierzali się poddawać i po serii celnych rzutów niemal doprowadzili do remisu. Końcówka pierwszej kwarty to znów lepsza postawa Polaków. W kolejnej części spotkania wciąż ich akcje były rwane, ale kontrolowali grę. I do przerwy prowadzili dwunastoma punktami. Slaughter miał już 14 pkt na koncie.Po powrocie na parkiet grający na luzie, ale wciąż skoncentrowani Polacy zaczęli coraz bardziej odjeżdżać. Rywale nie radzili sobie z dobrze spisującą się obroną. Po niecelnych rzutach nie potrafili zebrać piłki w ataku. Seria przechwytów sprawiła, że przewaga wynosiła już ponad 20 punktów.
Taylor zaczął oszczędzać liderów. Dał szanse m.in. Jarosławowi Zyskowskiemu. Świeżo upieczony ojciec od razu trafił dwie trójki.
Na początku czwartej kwarty, przy prowadzeniu 17 punktami, coś zacięło się w polskim zespole i to mimo tego, że do gry wrócił np. Mateusz Ponitka. Po blisko trzech minutach bez powiększenia dorobku zawodnik Zenita Petersburg trafił dwa wolne.
To właśnie Ponitka odgrywał czołową rolę w ostatnich minutach. Już w samej końcówce Michał Sokołowski celnie rzucił za trzy, a Balcerowski popisał się udanym wsadem. Polacy ostatecznie wygrali 19 punktami. W kolejnych występach będą musieli grać jeszcze lepiej.
W czwartek mecz ze Słowenią, która w składzie ma wielką gwiazdę NBA. Luka Doncić i koledzy najpierw w środę zmierzą się z Angolą. Transmisja spotkania Polaków z mistrzami Europy od godziny 15:00 w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej. Będzie to prawdopodobnie starcie o uniknięcie Litwy już w półfinale turnieju.
Polska – Angola 83:64 (24:19, 19:12, 19:14, 21:19)
POLSKA: Ponitka 22 pkt, Slaughter 16, Balcerowski 14, Sokołowski 7, Zyskowski 6, Cel 5, Kulig 5, Garbacz 3, Michalak 3, Hrycaniuk 2, Koszarek
ANGOLA: Moreira 27, Ndoniema 11, Bastos 7, Mingas 5, Miguel 4, Santos 4, Bango 3, Buiamba 2, Gakou 1, Kashila, Cisse, Do
Źródło: sport.tvp.pl